Łazienka jest pomieszczeniem, w którym ponadprzeciętnie trudno jest zadbać o należytą higienę. Wiąże się to z ciągłą wilgocią i ciepłem, które są idealnymi warunkami dla rozwoju patogenów. Warto wiedzieć, jak skutecznie zdezynfekować akcesoria, takie jak dywaniki do łazienki lub inne jej elementy.
Dlaczego w łazience jest tyle bakterii?
Prawdopodobnie każdy miał kiedyś problem z zachowaniem odpowiedniej czystości w łazience. Proste przetarcie ścierką zabrudzeń nie zawsze jest wystarczające. Trzeba jeszcze zadbać o odpowiednie wywietrzenie pomieszczenia, a także zadbanie, aby wyeliminować mnożące się w takich warunkach bakterie. Bardzo szybkie namnażanie się patogenów w tym rodzaju pomieszczenia związane jest z tym, że drobnoustroje, takie jak bakterie lubią wilgoć i ciepło. Oznacza to, że skupiają się w miejscach, w których panuje permanentna wilgoć, a często przemoczone dywaniki do łazienki, ręczniki lub kamienne i ciągle mokre zakamarki precyzyjnie wpisują się w ten kanon. Ponadto sprawę potęguje fakt, że łazienki są zazwyczaj ponadprzeciętnie mocno ogrzewane, ze względu na specyfikę użytkowania tych pomieszczeń. To oznacza, że bakterie mają idealne warunki do bytowania i intensywnego namnażania się.
Szacuje się, że w łazience jest kilkusetkrotnie większe stężenie bakterii niż w dowolnym innym pomieszczeniu. Chcąc zadbać o to, by zdezynfekować powierzchnię w łazience, trzeba się więc odpowiednio do tego przygotować.
Dywaniki do łazienki – siedlisko bakterii?
Jest z miejsc, w których bakterie lubią bytować, są mokre i ciepłe przestrzenie. W łazienkach zazwyczaj stosuje się ogrzewanie podłogowe, a dywaniki do łazienki przez większość czasu są wilgotne. To sprawia, że stają się one perfekcyjnym z mikrobiologicznego punktu widzenia siedliskiem dla bakterii i innych drobnoustrojów. Nawet jeśli wydaje się, że dywanik jest czysty, to zazwyczaj tak nie jest. Ponadto trzeba pamiętać, że zwykłe wysuszenie dywanika niewiele pomoże, jeśli bakterie już się na nim namnożyły. W takiej sytuacji skuteczne będzie tylko długotrwałe prawnie w wysokiej temperaturze, a także z użyciem odpowiednich środków chemicznych. To samo dotyczy nie tylko dywaników do łazienki, ale także ręczników, zasłon i innych wyrobów, które trzymają wilgoć. Chcąc nieco ograniczyć rozmnażanie się drobnoustrojów, należy zadbać o to, aby po każdorazowym użytkowaniu łazienki dobrze powycierać zachlapane powierzchnię, aby wilgoć na nich nie zalegała.
Jaka chemia skutecznie pozbędzie się bakterii z dywaników do łazienki?
Jedynym sposobem na pozbycie się bakterii w stu procentach są zaawansowane środki chemiczne. Biorąc pod uwagę, że aktualnie proszki są dość skuteczne, zazwyczaj to wystarcza, ale trzeba pamiętać, że pranie musi trwać odpowiednio długo, a temperatura musi być bardzo wysoka. W przeciwnym razie bakterie mogą przetrwać na powierzchni, a następnie bardzo szybko się rozmnożyć w optymalnych warunkach. Ciekawym rozwiązaniem jest lekkie namoczenie dywanika w roztworze z perhydrolu, czyli wody utlenionej o wysokim stężeniu. Zabija ona bakterie w stu procentach. Decydując się na taki krok, warto jednak sprawdzić, czy materiał, z którego wykonane zostały prane dywaniki do łazienki, nie ulegną uszkodzeniu lub wyblaknięciu.
Przemywanie roztworem wody utlenione można zaś bezpiecznie stosować do czyszczenia armatury łazienkowej, glazury i terakoty, gdyż takie powierzchnie nie zostaną uszkodzone, a bakterie na nich bytujące skutecznie zostaną zabite. Najskuteczniejszym sposobem jest zaś ozonowanie, które jednak wymaga specjalistycznego sprzętu.
Kto najbardziej powinien zadbać o zdezynfekowaną łazienkę?
Najbardziej o perfekcyjnie czystą łazienkę powinny zadbać osoby, które mają obniżoną odporność z powodu chorób przewlekłych lub jakieś alergie. Mnożące się intensywnie bakterie mogą stanowić poważne zagrożenie dla takich osób, a dotyczy to zwłaszcza ludzi starszych i dzieci.